poniedziałek, 30 lipca 2012

1. Rozdział

Hey wszystkim :) To mój blog i rozdziały opowiadania o 1D :) z góry mówię, że namówiła mnie do niego koleżanka i prosiła żebym włożyła swoje imię jako imię głównej bohaterki. Mam nadzieję, że wam się spodoba. Pozdrowienia ;))

Rozdział I
>>>>>>Oczami Zayna<<<<<<
- Ej Louis! Widziałeś gdzieś moją bluzkę? Tę z flagą Anglii – zapytałem.
- Tak. W koszu na pranie panie modny – odpowiedział Lou i zaśmiał się. – Musisz ubrać coś innego.
- Okej – odparowałem i włożyłem inną koszulkę.
- Ale pospiesz się! Za 2 minuty musimy wychodzić na spotkanie z fankami – rzekł Harry.
- Jasne. Już jestem gotowy.
Cała nasza piątka tzn. Niall, Harry, Louis, Liam i ja wyszliśmy z domu i wsiedliśmy do czekającej na nas limuzyny. Droga nam się trochę dłużyła przez zatłoczone ulice Londynu. Wyglądaliśmy przez ciemne szyby auta. Nagle samochód się zatrzymał. Ochroniarze otworzyli drzwi i wysiedliśmy. Fanki krzyczały. Weszliśmy po schodach i zaprowadzono nas na scenę gdzie stały stoliki i krzesła. Na stołach stały kartki z naszymi imionami. Usiedliśmy przy właściwych, chwilę porozmawialiśmy z telewizją i zaczęliśmy rozdawać autografy. Ja tylko pytałem o imię fanki i myślałem o nowej szkole.
- Zayn co ty taki zamyślony? – zapytał siedzący obok Hazza.
- Co? – odparłem wyrwany z zamyślenia.
- Pytałem co ty taki zamyślony?
- A tak jakoś. Przemyślam wszystko co się dzieje.
- Ale podczas spotkania z fankami? – zapytał zdziwiony Harry.
- To jedyny moment kiedy mogę myśleć.
- Spoko.
Rozmowa się skończyła i powróciłem do rozdawania autografów. Nagle do Loczka podeszła fanka. Blondynka z brązowymi pasemkami i ciemno brązowymi oczami. Od razu przestałem myśleć o szkole. Zwróciła moją uwagę tak bardzo, że nie mogłem się skupić na pisaniu. Po chwili podeszła do mnie. Podpisałem się chwiejnie i oddałem płytę.  Fanka  uśmiechnęła  się i odeszła. Patrzyłem na nią zaciekawiony. Podczas gdy szła kilka razy się odwróciła w stronę koleżanki z którą przyszła, a ja nie mogłem oderwać wzroku. Siedziałem jak zamurowany. Po chwili Harry szturchnął mnie, bo przede mną stała kolejna fanka. Podpisałem się i oddałem płytę. Po zakończeniu spotkania z fankami udaliśmy się do limuzyny. Ciągle myślałem o tej dziewczynie. Gdy podjechaliśmy pod dom wysiadłem pierwszy i biegiem udałem się do pokoju. Czułem się dziwnie. Nie wiedziałem co się ze mną dzieje. Tej nocy nie spałem.

+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Piszcie w komentarzach co byście chcieli zmienić lub dodać ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz